„Na początku był Hundun (Chaos). Potem to, co jasne i lekkie uniosło się w górę, a to, co ciemne i ciężkie opadło w dół. Tak powstały okrągłe Niebo i kwadratowa Ziemia, a one zrodziły dziesięć tysięcy rzeczy”
Wg Traktatu Huainanzi dla rozwikłania zagadki podpowiem, że chodzi o słynny diagram Taiji, czyliYin-Yang. Słowo Yin oznacza ciemny, ciężki, wolny, żeński a Yang lekki, jasny, szybki, męski. Są to dwa przeciwstawne światy, ale istniejące tylko i wyłącznie razem w idealnej równowadze.
Wszyscy adepci sztuk walki dążą, a przynajmniej powinni dążyć, do uzyskania owej harmonii. Wiadomo, że w człowieku zakorzenione są zarówno cechy pozytywne jak i negatywne. Nie ma ludzi skrajnie dobrych czy też skrajnie złych. Nie chodzi tu o to, że aby być gwałtownym trzeba być opanowanym, aby szybkim trzeba być wolnym, ale o to by wiedzieć KIEDY takim się stać. Trzeba zmusić się do nauki balansowania i poruszania między tymi dwoma skrajnościami, a nie przez całe życie być pogrążonym w jednym stanie. Tego symbolem jest własnie Yin-Yang (dwie skrajności, a w każdej z nich ziarno przeciwnej). Tak też jest w Kung-Fu.
Wg Chińczyków wszechswiat zbudowany jest z 5 materii, które muszą pozostać w Yin-Yang. Odpowiadają one konkretnym ruchom oraz częściom ludzkiego organizmu. Sa to:
- DRZEWO (Peng) – proste uderzenie do przodu, wątroba.
- METAL (Pi) – blok przedramieniem do wewnątrz, płuca.
- WODA (Tsuan) – uderzenie hak, nerki.
- ZIEMIA (Heng) – blok przedramieniem na zewnątrz, śledziona.
- OGIEŃ (Pao) – górny blok wraz z uderzeniem, serce.
Drzewo pokonuje ziemię, ziemia wodę, woda ogień, ogień metal, metal drzewo. W sztuce walki najważniejsze są dwa żywioły: ogień i woda.
Ruchy szybkie, gwałtowne i pełne napięć to ogień, natomiast te wolne spokojne i wykonywane w rozluźnieniu to woda. I własnie ze względu na te dwa żywioły trzeba zachować równowagę Yin-Yang. Za dużo ognia (gwałtowności, napięć) spali Cię, za dużo wody (powolności, rozluźnienia) zaleje Cię.
Nie pozwól, aby strawił Cię płomień, nie pozwól, abyś utonął w wodzie.